W Karpaczu trwa Forum Ekonomiczne – największa w Europie Środkowo-Wschodniej konferencja świata polityki, nauki i biznesu. Podczas trzech dni konferencji spotykają się eksperci wielu dziedzin z całego świata, aby dyskutować o bezpieczeństwie, perspektywach rozwoju gospodarczego, polityce klimatycznej edukacji czy społeczno-ekonomicznych wyzwaniach współczesnego świata.
Dzień drugi XXXII Forum Ekonomicznego w Karpaczu rozpoczął się od sesji plenarnej: „Nowe wartości Starego Kontynentu – Europa u progu zmian”. Goście z USA, Litwy, San Marino i Polski rozmawiali o przyszłości i dalszym rozwoju Unii i całego regionu w obliczu wydarzeń ostatnich lat, w szczególności w kontekście wojny w Ukrainie. Podczas dyskusji podkreślono szczególną, przyfrontową i zarazem strategiczną pozycję Polski w kontekście konfliktu.
W kolejnej części sesji, prelegenci poruszyli temat związany z energią jądrową. Nicole Holmes, Dyrektor Handlowa firmy GE Hitachi Nuclear Energy zapytana o rozwój energetyki jądrowej w Polsce podkreśliła wagę bezpiecznych i niezależnych dostaw energii dla krajów Europy Wschodniej. Prelegenci zwrócili także uwagę na wewnętrzne podziały w Unii Europejskiej, które utrudniają zawarcie kompromisów i wypracowanie wspólnych priorytetów. Zdaniem litewskiego posła Vytautasa Mitalasa, skupienie się na problemach związanych z zielonym światem czy zanieczyszczeniami może pomóc w rozwiązaniu zewnętrznych kryzysów. Dyskusję moderował brytyjski dziennikarz Patrick Wintour z The Guardian.
Drugiego dnia Forum nie mogło zabraknąć polityki klimatycznej. Czym Europa ryzykuje uzależniając się od dostaw surowców z krajów o innych systemach wartości? Czy jesteśmy w stanie uchronić się przed szantażami w postaci ograniczeń dostaw pierwiastków kluczowych dla europejskiej rewolucji i czy występuje dla nich jakakolwiek alternatywa? – na te i inne pytania odpowiedzi szukali goście panelu „Rewolucja klimatyczna a metale ziem rzadkich”.
„Po części oczywiście możemy powiedzieć, że rewolucja przemysłowa, która nadmiernie wykorzystała surowce kopalne mogła się przyczynić do pewnych zmian klimatycznych, które następują, ale nie jestem do końca przekonany czy tak w rzeczywistości jest. Dlatego, że te cykle jak powiedziałem następowały i będą następowały. Mieliśmy w ostatniej epoce holocenu okresy ciepłe i zlodowacenia. Mamy dziś wyraźne dowody na to, że te cykle są powodowane nie tylko naszą aktywnością przemysłową, ale też z cyklami powodowanymi aktywnością słońca” – mówił Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Klimatu i Środowiska, Piotr Dziadzio.
Przyznał również, że rewolucja klimatyczna to coś co następuje, ale niepewne jest, że my jako ludzie jesteśmy przyczyną tych zmian. Wspomniał o toczącym się na ten temat sporze między geologami i klimatologami. W dalszej części spotkania moderator Mariusz Orion Jędrysek nawiązał dialog z publicznością, pytając czy na Sali znajduje się ktoś, kto potrafiłby wymienić pierwiastki ziem rzadkich. W ten sposób w dyskusji pojawił się wątek litu i jego ograniczonych zasobów. Następnie zebrani dyskutowali o tym czy w odpadach jest potencjał i czy faktycznie można traktować je jako wtórne złoża w sensie ekonomicznym. Główny Geolog Kraju Dziadzio poinformował również, że Polska jest jednym z siedmiu krajów na świecie, który posiada koncesję na wydobywanie metali z dna na Środkowym Atlantyku. Jego zdaniem jest to bardzo perspektywiczna wizja. Odbyły się już pierwsze rejsy badawcze w celu oceny zasobów surowców siarczków polimetalicznych. Wyniki zdaniem panelisty są obiecujące.
Różnorodność tematów na Forum Ekonomicznym to jeden z największych atutów tego wydarzenia. Na temat informacji, komunikacji i kondycji współczesnego dziennikarstwa rozmawiali uczestnicy panelu „W odmętach informacji – jak nie zatonąć w natłoku komunikatów?”. Jacek Wasilewski z Uniwersytetu Warszawskiego rozpoczął panel stwierdzeniem, że jesteśmy przystosowani do przyjmowania informacji i poświęcaniu uwagi na najwyższym poziomie przez 10 minut. Wyraził również swoją obawę o upadek mediów przez brak chęci do słuchania informacji przez współczesnych odbiorców.
„Młodzi ludzie odrzucają instytucjonalne media, preferują słuchanie influenserów. Badania Uniwersytetu Warszawskiego wskazują, że publikowane dane, w tym wiele wykresów ekonomicznych są nierozumiane przez czytających.” – dodał Jacek Wasilewski.
Nie wszyscy paneliści poparli tezę J. Wasilewskiego, jednak zgodzili się, co do potrzeby edukacji w zakresie korzystania z informacji i mediów. Sebastian Bykowski z PSMM Monitoring & More zwrócił uwagę na istotność dobrego brzmienia nagłówka, który decyduje o zainteresowaniu i dalszym przeczytaniu danego artykułu. Wskazał również na coraz mniejsze zdolności koncentrowania się – szczególnie u młodych osób.
„Największa trudność w koncentracji następuje u osób, które mają do czynienia w ciągu dnia z trzema ekranami – kumulacja ich koncentracji trwa ⅘ sekundy. Media nie ułatwiają nam tej koncentracji – przed pandemią COVID-19 w mediach pojawiało się około 1 miliona informacji każdego dnia, jednakże po pandemii ta ilość sięga 5 milionów. Jest to ogromne zagęszczenie przestrzeni, przez co ciężko znaleźć istotne materiały.” – wskazał Sebastian Bykowski.
Na zakończenie rozmowy, mołdawska dziennikarka Mariana Rata-Vremea opowiedziała o oglądalności mediów rosyjskich w Mołdawii, z której pochodzi, po wybuchu wojny w Ukrainie. Oglądalność tej telewizji spadła, a oglądalność niezależnych mediów wzrosła o 300%. To daje optymistyczną konkluzję, że ludzie potrzebują rzetelnych informacji i za takimi chcą podążać.